Ulubiony serial?

Foszek

Jest taki?
Za co go lubicie?

Kreska

Dr House: czy jest ktoś, kto nie uwielbia jego tekstów, min i laski? Ja nie jestem wyjątkiem.
Londyńczycy: bardzo ciekawy serial, realistyczny niesamowicie. Mogę sobie pooglądać Londyn i posłuchać brytyjskiego akcentu :>
GossipGirl: inni lubią się z tego śmiać, ale ja śmieję się tylko z żartów Dana. Nie ma żadnego powodu, dla którego kocham ten serial. Po prostu uzależnia i odpręża.

toksyczna

grey's anatomy ;33 <33
Boska gra, humor i po porstu no <3 ! ;3

Aśś.

Smallville! Jejku, moja miłość od pierwszego wejrzenia, wszędzie za tym serialem polecę <3
Potem długo, naprawdę długo nic, później dopiero jest Chuck, co uwielbiam za Chucka właśnie. Za jego humor i jego zajebistych znajomych. I za Yvonne, która jest Polką.
Bones, za to, że wciąga i za to, że Booth to ciacho i wraz z Bones tworzą niezastąpiony duet.
Merlin,za wszystko.
Gossip Girl za to, że to sieka i po ciężkim dniu mogę się przy tym zrelaksować.
The Vampire Diaries za Damona, który jest chodzącym seksem.
Skins, za wszystko.
Dexter, za dużo krwi. I Dextera, który jest inny.

<3333

Exstasy

House : za wszystko i za to, że zafascynował mnie medycyną.
Dexter: w sumie to nie wiem dlaczego.

No, chyba tyle.

Foszek

House, bo uwielbiam jego teksty, no i zagadki medyczne.
Gotowe na wszystko, bo urok Suzan, Gabi, Bri i Lynett jest powalający.

Domiq

JAG wojskowe biuro śledcze, ponieważ jak sama nazwa wskazuje jest związany na dobre z wojskiem oraz sądem, a ja uwielbiam wojsko, sąd no i żołnierzy oraz pilotów marynarki wojennej ;). Lubię go również za charakter sensacyjny.

Agenci NCIS - ten sam reżyser wyżej wymienionego serialu oraz podobny charakter do JAG'a. :D

rzirzi

zacytuję moje posta z kukurykunapatyku.fora.pl (pseudoreklama :d):
Dr House: wiadomo, postać Housa jest rewelacyjna, a i sama fabuła i przypadki przyciągają uwagę
Joan z Arkadii: muszę przyznać, że bywa nudny, ale ma swój nastrój i to coś co przyciąga moją uwagę
Hotel zacisze: dwa słowa John Cleese!
Moja rodzinka: tylko pierwsza seria, bo ją miałam okazję oglądać, widziałam także kilka odcinków ósmej, ale to już zupełnie inna i mniej zabawna wersja. Brytyjski humor.

spellbound

Kości: za antropologię, Temperance, doktora Słodko, eksperymenty w Instytucie.
Dr House: za to, że zainteresował mnie medycyną.
Przyjeciele: no halo, w końcu to Przyjaciele?